czwartek, 29 marca 2018

W poszukiwaniu wiosny ?!

 Kilka wieczorów, odrobina trudu w liczeniu oczek i efekt ucieszył nie tylko moje piękne oczy. 


Serweta ma 50cm ... wykonałam ją kordonkiem maximum ... szydełkiem 1.5mm.


Na tym nie koniec ... bowiem zrobiłam także dwie małe serwetki ... zupełnie z innej bajki... dużo mniejsza taka na 22cm ... kwiatowa :


... idealnie pasuje jako dekoracja ale i pod filiżaneczkę 


 wykonana kordonkiem Muza20 ... szydełkiem 1,1mm 


i ... 


Jakiś czas temu wyszydełkowałam białe serwetki w tulipany


... wzór mnie tak zachwycił, i nie tylko mnie, że zrobiłam jeszcze jedną w przeuroczej czerwieni


 wykonałam ją kordonkiem Bora Maxi ... szydełkiem 1,5mm ... ma 27cm 


Pięknie też prezentuje się pod filiżaneczką 


Bardzo lubię te kordonki choć ... najtrudniej pracuje mi się kordonkiem Maximum ... nie wiem dlaczego ale zawsze po szydełkowaniu tym kordonkiem bolą mnie palce. Ot taka przypadłość. 
Pozdrawiam serdecznie

4 komentarze:

  1. Piękne. Trudno oczy oderwać.

    OdpowiedzUsuń
  2. Piękne są te serwetki:)Zdrowych,wesołych,rodzinnych świąt:)Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  3. Cudne serwety! Wesołych Świąt!

    OdpowiedzUsuń
  4. Serwetki piękne!
    Ja mam taką samą przypadłość tzn po szydełkowaniu kordonkiem Maxi też bolą mnie palce:( Podejrzewam, że jest on zbyt sztywny.
    Radosnych Świąt!

    OdpowiedzUsuń