W kalendarzu mamy wiosnę ... u mnie w strefie szydełka wiosennie ... zatem kwiaty. Mam kilka kordonów w kolorze czerwonym, chętnie szydełkuję coś z nich. Tym razem stworzyłam dwie serwetki:
Pierwsza to róże:
43 centymetry, kordonek bora maxi, szydełko tulip 1.5mm:
Druga serwetka to po prostu piękny 42-centymetrowy kwiat :) :
Także kordonek maxi tym razem madame tricote... czym się różni od bora nie wiem ale podobają mi się zatem je używam:
Jedna i druga niteczka bardzo przyjemna w szydełkowaniu i miła w dotyku.
Prześliczne serwetki! Cudownie im w tych kolorach. Ja też lubię te rodzaje nici. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńWow, zachwycające serwetki wydziergałaś.
OdpowiedzUsuńFantastyczny kolor, serwetka jest cudna. To wykonanie tak równiutkie.
OdpowiedzUsuńNádherné ubrousky i barva se mi líbí. M.
OdpowiedzUsuńPrześliczne!!!
OdpowiedzUsuńŚliczne serwetki a ta czerwień chwyta za serce:)
OdpowiedzUsuńObie cudne❤
OdpowiedzUsuńPrzepiękne serwetki. Obydwie bardzo ładnie wyglądają.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :))
Obie piękne, a czerwony kolor dodaje im uroku!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Alina