sobota, 3 czerwca 2017

moje szydełkowanie

Ostatnio troszkę szydełkowałam. Mam sporo filmików z których czerpię pomysły. Póki co robię po jednej do trzech serwetek takiego samego wzoru tylko kolorkami się bawię. I tak chciałabym pokazać co udało mi się zrobić ostatnimi czasy ... serwetki nie są duże ale robię już coraz większe. Zrobiłam je z włóczki akrylowej, zielona z kordonka, tak dla siebie, na spróbowanie. Jedną robiłam dość długo bo ponad 5 godzin ale cóż patrzyłam i robiłam, patrzyłam i znowu robiłam i tak zeszło. Mi osobiście bardzo się podobają :





Nie wiem tylko czy potrafię je dobrze pokazać ... mam problem z pokazaniem właściwego koloru ... np ta zieleń





na każdym zdjęciu jest inna i niewłaściwa :) ... powinna być bardziej groszkowa ... tak zresztą ją nazwałam


 ale cóż ... żółty chociaż jest ok nawet prawie zbliżony do właściwego ... tak mi się spodobał, że zrobiłam dwie takie same :


Na koniec jeszcze jedna serwetka którą robiłam dwa dni ... według wzoru , w którym na samej końcówce zmieniłam ilość oczek, bo nie pasowało mi nic by tak ładnie wykończyć tę serwetkę jak na filmiku




także zrobiona z włóczki akrylowej i wielkością prawie taka sama jak te powyżej. Póki co nie usztywniałam tych serwetek bo jakoś nie pasuje mi usztywnianie włóczki akrylowej.
Mam nadzieję, że nie zarzuciłam Was, moich gości, zbyt dużą ilością zdjęć.
Pozdrawiam serdecznie

3 komentarze:

  1. Prześliczne serwetki.Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję ... mają już swoje miejsce w domku nie tylko moim.

      Usuń
  2. Urocze!!! Wspaniale się prezentują:))

    OdpowiedzUsuń